Pasażer wypadł z samolotu. Lot został opóźniony o 6 godzin
Pomysły niektórych pasażerów samolotów mogą wprawić w osłupienie. Nie wszyscy turyści biorą sobie do serca instrukcje bezpieczeństwa i ku przerażeniu załogi dopuszczają się absurdalnych zachowań. Pod koniec ubiegłego roku jeden z pasażerów amerykańskiego przewoźnika wspiął się na skrzydło samolotu. Teraz inny turysta tuż po wejściu do samolotu zdecydował się z niego wyskoczyć.
Pasażer upadł na płytę lotniska
Do zdarzenia doszło na lotnisku w Toronto na pokładzie samolotu Air Canada, który przygotowywał się do startu do Dubaju. Lot AC056, który miał wystartować planowo z portu lotniczego Toronto-Lester B. Pearson w poniedziałek wieczór 8 stycznia, opóźnił się aż o 6 godzin. Wszystko przez nietypowe zachowanie jednego z pasażerów. Mężczyzna odbył kontrolę bezpieczeństwa i stawił się przy bramce. Po wejściu do samolotu, zamiast udać się na swoje miejsce, niespodziewanie otworzył drzwi maszyny, które znajdowały się na przeciwko. Turysta wypadł na płytę lotniska z wysokości co najmniej 6 metrów – z tej strony maszyny nie były podstawione żadne schody. Mężczyzna odniósł poważne obrażenia i został zabrany przez wezwane na miejsce pogotowie ratunkowe. Nie wiadomo, czy pasażer wypadł z samolotu przypadkiem, czy było to jego intencją.
Trwa dochodzenie w sprawie incydentu
Teraz Air Canada oraz powiadomione o zdarzeniu służby bezpieczeństwa mają sprawdzić, co spowodowało niecodzienną reakcję pasażera. „Możemy potwierdzić, że przestrzegano wszystkich naszych zatwierdzonych procedur dotyczących wejścia na pokład i obsługi kabiny” – czytamy w komunikacie Air Canada. Samolot dotarł do Dubaju ze znacznym opóźnieniem. Na pokładzie Boeinga 777 znajdowało się aż 319 pasażerów. Lotnisko w Dubaju pełni rolę znanego portu przesiadkowego, z którego można polecieć dalej w kierunkach afrykańskich i azjatyckich.